Z moim Skarbem ^^
Dziękuję za ten jakże udany dzień, oby więcej takich ^^
I oby już na zawsze z Tobą ^^
Ostatnio wszystko przelatuje obok mnie, czas jakby przyspieszył, a ja bez żalu przyglądam się jak umyka.
Nie byłam na Mackonie i nie żałuję. Żałuję jedynie tego, że nie widziałam się ze znajomymi. Ale wiem, że jeszcze ich spotkam, więc jest dobrze ^^.
Jak narazie znikam z fandomowo-konwentowego życia. I dziwnie dobrze mi z tym. Spokojnie zajmę się szyciem, które poprzedzę kupnem manekina krawieckiego.Bo planów trochę mam, pieniążki też zaczną napływać do mej kieszonki, a prawie miesięczna przerwa świąteczna, mam nadzieję, zaowocuje dwoma ukończonymi strojami.
I jestem taka szczęśliwa, że Cecile ma swojego wymarzonego Luke'a <3