photoblog.pl
Załóż konto

Hej.

Od teraz przez kilka wpisów będzie spam moich ozdób świątecznych.

Pierwszą jest gałąź, którą jako jedyną znalazłam u siebie na podwórku.

Poprzyczepiałam do niej jak widać suszone plastry pomarańczy (suszyłam w piekarniku)

i ozdobne szyszki, które miałam od starego stroika, który się rozsypał po sezonie.

Dodałam też światełka w kształcie dzwonków.

Byłam mile zaskoczona, gdy wieszałam tę gałąź. Była półkolista i gdy próbowałam ją powiesić

trochę inaczej odgięła mi się i stworzyła sama półkole nad przejściem z kuchni do salonu.

No i tak została. Niesamowicie mi się podoba i po sezonie świątecznym gałąź pozostanie w tym

miejscu. Zmienie tylko jej dekorację.

Na razie szukam inspiracji jak ją ozdobić, ale napewno nie będę chciała się jej stąd pozbyć.

 

Wczoraj był mocno męczący dzień.

Chciałabym mieć tyle czasu, co on na to, żeby leżeć, spać i gapić się w telefon.

Tymczasem wczoraj z młodym siedziałam 7h a on 2, chociaż był w domu cały czas.

Mały nie chciał spać na drzemce, więc wykorzystałam moment, gdy leżał, aby ogarnąć ganek,

łazienkę i sypialnie, bo te miejsca wymagały tego.

Potem na szybko zjadłam pizzę i bez żadnego odpoczynku/ chwili na reset / na zebranie sił 

musiałam siedzieć z małym, bo nie miał kto.

Byłam wyczerpana. Jak po takim dniu miałam mieć siłę na pisanie? 

Wzięłam kąpiel, zmusiłam się do ćwiczeń ( bo biorę teraz witamy, które wzmocnią mi nogi, 

ale pod warunkiem, że będę ćwiczyc, w innym przypadku mogą zaszkodzić, więc mam motywację)

Poćwiczyłam na desce balansującej ( to dobre na równowagę i mięsnie nóg), przeczytalam 2 rozdziały

i był czas na spanie. Próbowałam zasnąć, ale przez moje myśli bolało mnie serce.

 

Dziś nie byłam w kosciele, bo gdy spadł śnieg i trochę przymroziło nie jestem pewna czy dałabym radę

dotrzeć o własnych siłach. Nie chce ryzykować złamanej kończyny albo uszkodzenia wypuklin.

Byliśmy chwile na spacerze z młodym na sankach. Trrzymałam się blisko albo łapałam za ramię 

w miejscach, gdzie czułam się niepewnie.

Lubię taką zimę ze śniegiem. Nienawidzę tego, że aż tak mnie ogranicza :(

 

Dodane 5 STYCZNIA 2025
254
Photoblog.PRO odcienfioletu Na tą gałąź to może sztuczny bluszcz i światełka barwy ciepłej, przewinęło mi się gdzieś na instagramie i wyglądało to przepięknie :)
05/01/2025 14:20:55
Photoblog.PRO xheroineemogirlx Oo fajny pomysł;)
05/01/2025 14:23:50
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika xheroineemogirlx.

Facebook fanpage

Informacje o xheroineemogirlx


Inni zdjęcia: Rozlewisko ? ezekh114Marcelego NOWOTKI. ezekh114Synek nacka89cwa:) dorcia2700Kto miał odwagę mnie budzić ? halinamJa nacka89cwaPiecuszek slaw300Ehe martawinkelCieplo martawinkelStancurrys martawinkel