Z sesji Chwiejnej.
Jestem na jakiejś pieprzonej karuzeli - góra i dół.
W jednej chwili wszystko super i pięknie a w następnej ręce ci opadają.
I tak w kółko..
Jakby nie antydepresanty chyba bym oszalała.
Teraz biorę podwójną dawkę i dobrze. Naprawdę jest to mi potrzebne.
Właśnie takim kociołkiem emocji z nieba do piekła i na odwrót zaczynam ten miesiąc.
Samym tym jestem zmęczona...
Nie wspominając, że już niebawem nadejdzie ten ciężki dzień, który będę musieć przeżyć.
I mam nadzieję wygrać.
3 godz. temu
3 dni temu
5 dni temu
8 LIPCA 2025
6 LIPCA 2025
4 LIPCA 2025
2 LIPCA 2025
29 CZERWCA 2025
Wszystkie wpisyxavekittyx
1 godz. temu
odcienfioletu
2 godz. temu
calaja90
21 godz. temu
szarooka9325
22 godz. temu
sweeeeeettt
1 dzień temu
evenstar
1 dzień temu
elmar
2 dni temu
mrdor
2 dni temu
Wszyscy obserwowani