piątek sobota niedziela zawalone.
ale mam usprawiedliwienie więc nie żałuję.
śniadanie
dwie małe kromki słonecznikowe, połowa serka light trójkąta, dwie rzodkiewki.
Obiad
5 łyżek płatków fitness, niecała szklanka mleka 0 %
kolacja
maleńka szklanka truskawek + kromka słonecznikowa, pół serka trójkąta light, plaster szynki, mały ogórek konserwowy.
<3
waga z rana 60,7