jednak się zmieniło. może na lepsze, ale nie powiem jeszcze tego. Jest dobrze, to wiem, choć parę rzeczy muszę jeszcze zmienić. Przecież wszystko się kiedyś kończy, nie?
Teraz jest inaczej, nie czuję ograniczeń. Nie myślę o tym, czym martwiłam się wtedy.
"- Kocham cię - jęknęła, bliska łez.
- Powiedz tak, żebym to słyszał. Tak jak to czujesz.
- Kocham cię - powtórzyła Julie, wybuchając płaczem.
- Ponieważ mnie kochasz.
- Ponieważ cię kocham.
Jak we śnie, kątem oka zobaczyła zjawę na szczycie diuny, swojego anioła stróża, śpieszącego jej z pomocą przez mrok." ~ Anioł Stróz. N. Sparks