Mity i legendy

Grecki mit o brakującej połówce 

"Tysiące lat temu greccy bogowie stworzyli pierwszych ludzi. Byli oni okrągli, mieli dwie głowy, cztery ręce i cztery nogi. Nie potrafili chodzić, tylko toczyli się po ziemi. Żyli spokojnie przez wiele lat, ale w końcu zbuntowali się i zaczęli kwestionować rządy bogów. Wtedy Zeus, władca Olimpu, wpadł w szał. Rozsierdzony bóg postanowił ukarać ludzi i każdego z nich rozciął na pół. Kiedy wszyscy mieli już po jednej głowie i jednej parze rąk i nóg, zagroził, że jeśli ponownie będą podważać  boski autorytet, znów ich przepołowi. A wtedy, skacząc na jednej nodze, na pewno nauczą się szacunku dla bogów.

Ludzie zapamiętali tę nauczkę i dzięki temu pozostali w niezmienionym już kształcie do dziś. Jednak nie tylko ich ciała zostały przed laty przecięte na pół. Również dusze rozdzieliły się na dwie połówki. Każdy z nas jest właśnie taką połówką, poszukującą na świecie swej zagubionej części. Gdy uda nam się ją odnaleźć, rozpoznajemy ją i zakochujemy się w osobie, która ma ją w sobie. I dzięki miłości, dwie rozdzielone połówki znów stają się całością."

 ...

Legenda ma swoje przełożenie w dzisiejszych czasach.

Wciąż poszukujemy tej "drugiej brakującej połówki".

Osoby, z którą spędzimy całe życie, bratnią duszę i brakujący element, bo bez miłości czujemy, że czegoś nam brakuje. Podobno tylko z tą jedyną osobą iskrzy od początku, tylko przy niej czujemy się dopełnieni i jesteśmy w stanie zbudować coś trwałego, coś na tyle mocnego i nierozerwalnego, by trwało po kres naszego życia. 

Buduje się nierozerwalną harmonię.

 Pisana nam jest zawsze ta jedna wyjątkowa osoba.

Każda inna na naszej drodze zbliża nas do poznania siebie samego, swoich oczekiwań, błędów, których można uniknąć i uczuć, a jednocześnie przybliża nas do znalezienia naszej drugiej połówki. 

Jestem pewna, że ja swoją poznałam. <3

Kroczę przy Nim już jakiś czas, a ten rok to czas wielkich zmian i odnalezienia zgubionej siebie. 

Znalazłam zgubę przy Nim.

Od początku czułam, że coś ciągnie mnie do Niego.

Niewidzialny magnes przyciągający nas do siebie.

To On jest moim uśmiechem, motywacją i przyjacielem będącym zawsze przy mnie.

Dzięki Niemu świat nabiera kolorów. <3

Wspólnie tworzymy harmonię, spełniamy się, rozwijamy, wzrastamy, a to wszystko dzięki wzajemnemu wsparciu i staraniom, które wkładamy w naszą relację. Choć niektóre cechy czy zainteresowania mamy jednakowe to jesteśmy różni. Każdy z nas wnosi coś innego, każdy z nas ma inną energię dopełniającą nasz związek. Nie zawsze musimy się zgadzać we wszystkim, ale zawsze dążymy do kompromisu i najlepszego rozwiązania. Gdy jednym targają emocje to drugi staje się głosem rozsądku. Każdy ma swój bagaż doświadczeń i każdy ma swoje zdanie. Każdy z nas jest inny, ale nie chcemy się nawzajem zmieniać i doceniamy się takimi jakimi jesteśmy. Wchodząc z kimś w relację przyjmuje się osobę taką jaką jest, a nie jaką mogłaby być. Bezwarunkowa miłość ciągnąca nas do siebie. Nie musimy być idealni, bo nikt nie jest, a to właśnie różnice tworzą całość. Dwie różne energie współgrające ze sobą tworzą jedność.  <3

Nigdy nie byłam taka pewna przyszłości z nikim innym jak z Nim.

Wspólna przyszłość stoi przed nami otworem, a realizacja planów to tylko kwestia czasu i wspólnych starań.

Najlepszy czas to nasz wspólny czas. 

 Kocham Cię Mój najdroższy <3