GAŁĄZKA WIŚNI JAPOŃSKIEJ

Hej :).

Zdjęcie z 02.04.2025r. ^___^.

GAŁĄZKA SAKURY 'WIŚNIA JAPOŃSKA' na tle błękitu nieba - Ave Kitty Photography <3.

Kontynuacja :).

Znów czułam się na skraju wyczerpania i to tylko przez ból głowy. Skończyło się na niedyspozycji do treningu i na dwóch dziwnych snach, jakie mi się przyśniły w nocy z środy na czwartek. W pierwszym śnie byłam na grupowej wycieczce z ludźmi z uczelni. Czasy szkoły wyższej, policealnej i wycieczka gdzieś powiedzmy w nieznane [?], bo sama nie wiem tak naprawdę dokąd. Szłam schodami w dół do mojego warszawskiego metra i nie było tam kierunku z Młocin do Kabat, ani odwrotnego. Pociągów było tam sporo i w dziwnych kierunkach, takich jakby wyssanych z filmu jakiegoś nierealnego. Pytałam się w jakich kierunkach kursują i o dziwo nikt nie wiedział. W pewnym momencie zostałam tam sama, nie mam pojęcia jak moja grupa mogła się ulotnić tak w sekundę ale nie było ich przy mnie. Nie wiem dlaczego zdecydowałam się wsiąść do jednego z pociągów metra. W wagonie byli obcokrajowcy, tacy w moim wieku i wychodzi na to, że też studenci, wyglądali narodowością na Indie. Dogadałam się z nimi, część z nich znała język polski. Zaprzyjaźniłam się z jedną z dziewczyn. Pokazywała mi przedmioty jakie szkoła jej dała w prezencie. To były normalne rzeczy, ale tak jak o nich zaczęła opowiadać to mi się kojarzyły z czymś zakazanym. Przejechałam 6 stacji w przeciągu w moich odczuciu ze 2 minut i usłyszałam komunikat głosowy w obcym języku. Wystraszyłam się wtedy nie na żarty, bo byłam pewna, że jadę polskim metrem. Było polskie, ale zmieniło się w zagraniczne. Totalnie dziwny to był sen serio. Wystraszona musiałam jechać dalej, byłam zmuszona jechać dalej. Pytałam się nowej koleżanki czemu pociąg nie przystaje wogóle, to mi powiedziała, że ten pociąg nie ma przystanków wcale. Dojechałam po dość długim czasie tam gdzie wszyscy i w końcu pociąg się zatrzymał. Wysiadłam razem ze wszystkimi. Byłam w obcym państwie. Byłam w szoku, zaniepokojona. Na zewnątrz była tablica powrotnych pociągów i była rozpisana lista cała w jakich kierunkach one jadą. Te kierunki były dziwne, pod niestworzonymi nazwami, nie było nazw krajów ani miast. Zaczęłam się pytać ludzi który z pociągów jedzie do Polski albo do Warszawy. Powiedzieli, że mam jechać tym co pisze na nim kierunek 'bogactwo', bo jak Polska to 'bogactwo'. To wszystko sensu nie miało wcale. Tam gdzie zajechałam to rzeczywiście okolice wyglądały na bardzo biedne, było sporo osób z kocykami gdzie sprzedawali rzeczy jak na tanim bazarku. Sen mi się urwał. przebudziłam się, zasnęłam znów i miałam drugi sen. Byłam u siebie w domu, to był fajny dzień, muzyka i nie wiem czemu przyszedł jakiś facet nieproszony, chciał się bawić razem ze mną i moimi bliskimi, z moją rodziną i zauważyłam jak mi kradnie dwa łańcuchy o dość dużej wartości, takie wybijane cyrkonią oba ze srebra moje chował do dość sporego portfela. Po czym polazł na górę gdzieś i ja za nim ze swoją ekipą polazłam i niestety ale był przegrany, odzyskałam te łańcuchy i jego cwaniaczenie nic nie dało. Dobrze się ten sen drugi skończył. A ten pierwszy sen nie miał końca, bo się przebudziłam. Oba były jakieś takie dziwne i nieprzyjemne. Dawno mi się nie śniło nic. A to były dwa sny na raz jednej nocy. Obym dzisiaj miała spokojną noc bez takich sennych, dziwacznych przygód. Jutro w piątek chciałabym zrobić ostatnie zakupy przed świętami Wielkanocnymi. Możliwe, że część tych zakupów tu pokażę co dobrego wybrałam i kupiłam i czym będziemy się zajadać na Wielkanoc :).

Mój Ukochany Koteczek ;*.

NUTA NA DZIŚ:

 Eminem - Lose Yourself 

<kopiuj/wklej> w YouTube

Dam też LINK:

https://www.youtube.com/watch?v=xFYQQPAOz7Y

Pozdrawiam wszystkich :) :) :).

Ave Kitty