na szczęście nie miałam dzisiaj zbyt duzo czasu żeby coś zjeść.
w szkole do 15
po tym jak starzy zabrali mi kieszonkowe musze kombinowac z forsą
powiedziałam mamie że mam korki z angola ( a tak naprawdę miałam odwołane) i zarobiłam 30 zł
zawsze cos
w szkole juz poszedł news że sprzedaje czystą i mam juz kilku chętnych to im sprzedam
ale nie wiem za ile
no bo ile może kosztować litr bimbru????
muszę na tym zarobic
oprócz tego piszę teraz właśnie prezentacje maturalna z polaka na temat " małżeństwo w krzywym zwierciadle" na podstawie satyry Krasickiego " żona modna" i obrazu " modne małżeństwo przy sniadaniu" williama hogartha
ogólny bilans dnia:
śniadanie : pomidor = pół grahamki ok. 100kcal
w szkole: kawa z mlekiem ok ??? 50 kcal
obiad : warzywa na wodzie ok.250 kcal
razem : 400 kcal ewentualnie 500
ćwiczenia : 50 brzuszków
NAPRAWDĘ SIĘ STARAM