Czesc, jak narazie jest ok, nie jem słodyczy, fastfoodów i myslę, że bedzie tak nadal. Dzisiaj rano pocwiczyłam 20 min, ale z czasem ten czas porannych cwiczen sie wydłuży. Dziś wieczorem idę na basen Ułożyłam sobie plan każdego dnia i będe sprawdzać w jakiej mierze go wykonam, mam nadzieję, że jakoś mi się to uda. Z każdym dniem chcę być coraz bliżej osiągnięcia celu i chcę zdrowo się odżywiać a nie się głodzić. Trzymam za Was kciuki