Wypiłam moje ulubione cappucino, powtórzyłam historię i zaczęłam czytać materiały na jutrzejszy konkurs. I mam wolne! Cieszę się jak dziecko, bo za chwilę zamierzam wykorzystać mój plan - położyć się na łóżku, wcisnąć słuchawaki do uszu i myśleć o niczym.
Powoli zaczynam tworzyć. Nie wiem co z tego wyjdzie, ale pomysł jest, więc narazie wszystko gra. Jutro jedyne osiem godzin, w tym kartkówka z historii i konkurs z wiedzy o USA - nie jest źle. Właśnie ujrzałam na firance biedronkę i krzyknęłąm ciut za głośno. Brrr, nie lubię biedronek. Przysypiam z lekka (chociaż rano i tak zaspałam), więc nie przedłużam i idę sobie pomarzyć.
Na zdjęciu zamieszczonym powyżej widzicie państwo oczy wariata.
By uzyskać taki efekt musiałam wyobrazić sobie, że patrzę na Ciebie.
Albo że stoję na scenie, już nie pamiętam.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima242025.07.31 photographymagicCzapla siwa slaw300