wiara w samą siebie jest niezbędna. ale wiara, że istnieje się tylko dla siebie samej jest z lekka trująca.
ostatnio spędzam ze swoja osobą i tylko z nią więcej czasu, niż można by było przypuszczac*. i chyba w tym wypadku nie mam nic do powiedzenia, bo tak się samo układa.
nie umiem się dzielic*. albo i się dziele, ale nie jest mi z tym dobrze. mam ze sobą problem, wielki problem.
i jak to jest, że żeby ze mnąspędzic* cały dzień, nie da się zrobic* nic ? to jest właśnie to...
ja się tego wyrzekam...
chciałam pokazac* wam, jak inaczej interpretuje się tą piosenkę, która wyzwala we mnie emocje w wykonaniu Gutka...
nie da się wstawic* linku.
widocznie chodzi o to, żebym była z Nim sam na sam... z Nim i z tą piosenką. z Jego wykonaniem.
widocznie wszystko dzisiaj ma byc* sam na sam.
* c z kreseczką.
nieodłączna gwiazdka.