wystarczy tylko umiec* rozmawiac* i chciec* rozmawiac*.
oh shit, ile w jednym zdaniu jest c z kreseczką. ozdobnie, nie ma co.
diametralnie się wszystko zmienia, wysilam myśli na pozytywne i sądze, że się trochę mnie słuchają.
jak z Nią siedzę, to wylatuję w kosmos, po prostu, najnormalniej w świecie, nazjwyczejniej w tej niezwykłosci.
i skaczę, jak głupia na krześle słuchając mojego jonsa, jointa i u u u ! ;)
kolejna piosenka, która zawsze będzie mi się z kimś kojarzyc*.
miło, miło, miło.
a krówkę chcesz ? dawno się nie jadło, co ?
* wiadomo.