Bachanalia trwają, a w zasadzie dobiegają już końca :) Z okazji tego nie tracę czasu na różne pierdoły typu książki i chadzam sobie ze znajomymi na grill. Wczoraj przyjechali ziomkowie z Żar i bawili się bardzo fuckin great. W zasadzie wszyscy się tam tak bawili. Ja po przeżyciach z poprzedniego dnia przystałam przy reddsie ( kilku reddsach). Dzisiaj tzw. gwóźdź programu zespół 'boys' czyli impra w rytmie disco.
No jasne, że to moje klimaty!
Anyway jest dosyć ładna pogoda i dosyć miło zapowiada się reszta dnia. Horoskop mówi, że będzie dobrze, to znaczy że to nic nie znaczy, no bo przecież nikt horoskopom nie wierzy :P
Ułożyłam kolejną wariację i jestem z siebie b. dumna :) siedziałam wczoraj i wymyślałam przejścia aż w końcu mi się udało, tereaz tylko to zapisać i wystawić na światło dzienne z mojego mrochnego pokoju.
PS. chyba skręciłam sobie nogę -_-'
Tylko obserwowani przez użytkownika wio0lka
mogą komentować na tym fotoblogu.