Dzisiaj Dzień Gołębi. Ten wygląda niewinnie, ale nie daj się zwieść. Gdy tylko usiądziesz spokojnie na krawężniku opadając ze zmęczenia, osra Cię od stóp do głów. Podobno przynosi to szczęście. Nadal czekam.
Niespodziewanie poszłam na"imprezę" w Prezentkowie. Miło było, choć nie spotkałam kilku osób, które bardzo chciałam zobaczyć. Jutro spektakl. Już nie wyrabiam.
A, i kolejna wspaniała religia podczas której z połową słów J. się nie zgadzałam. Cóż, trudno.