No i mija kolejny z pozytywnych dni, których nie brakowało ostatnio :D mam też nadzieje, że przede mną również kolejne, które będą zostawiały uśmiech na ustach : ) i może tym razem powinienem odpukać żeby nie zapeszyć.. ? Może to jest właśnie ta 'cisza przed burzą' .. ? Może tak, może nie! Nawet jeśli, to wiem że to co teraz piszę nie ma najmniejszego wpływu na to co się stanie, więc jakiekolwiek odpukiwanie sobie odpuszczę :D Nawet jeśli ta nadzieja mnie kiedyś zgubi to przynajmniej teraz będę szczęśliwy i tej zasady się trzymam : ) Nadszedł czas również spontanicznych decyzji, które mam nadzieje, będą miały pozytywny wpływ na przyszłość :D Cieszę się że w końcu wyciągnąłem mikrofon i reszte sprzętu z szafki... Oby prędko tam nie wracał bo mam nadzieje zrealizować dzięki niemu kilka planów ale czy to się uda to sie jeszcze okaże : ) Jednak by były na to jakiekolwiek szanse to trzeba włożyć w to troche pracy i serca... Tak jak i do reszty postanowień, które mimo, że nie są aż tak ważne dla mnie w tym momencie to i tak licze na to, że jednak zmienią coś... : ) Do kolejnych pozytywnych wydarzeń należy też dzisiejsze udane spotkanie starej III D : ) Fajnie było się spotkać znowu z połową klasy i wreszcie zamienić parę słów z osobami, z którymi jedyne, na co dzień zamieniane słowo to 'cześć' jak i z tymi, z którymi już się nie widuję tak często, a nawet prawie wcale : ) Jest to również fajny sposób na spędzanie czasu i w końcu ponowne 'zbliżenie' się do ludzi... : ) I to by było na tyle... jutro kolejny wyjazd na łyżwy : ) na samą myśl mnie dupa boli xD ale i tak się cieszę :D Na wspólną notkę również! Dobranoc : )