photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 KWIETNIA 2013

I rozsypał się zamek z piasku. Pogasły fałszywe ogniki, które brałam za nowy dzień. Dobry wieczór, osobo o zimnych rękach. Przychodzisz znów. Razem będziemy biec w dół. 

 

Nic do stracenia. Nic do odzyskania. Po prostu kolejna przegrana. 

 

Tym razem, z pełną świadomością stwierdzam, że chcę swojej krzywdy, chcę cierpienia, samotności, chcę krzyczeć i płakać. Niech mam to na co zasługuję. 

 

Jestem przecież chora. 

 

1245 kcal 

gimnastyka

plany już rozpisane

Komentarze

xconfusionx Nie trać siebie. Potrzebujesz fachowej pomocy i nie mogę patrzeć na to, zę się wyniszczasz i nikt NIE CHCE tego widzieć
13/04/2013 11:02:49
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika westera.