Jakieś z wakacji, gdy nie mieliśmy nic oprócz internetowych kamerek.
WTEDY jeszcze było wszystko ok, teraz już nie jest.
Jestem niczym, Czuję się jak nic.
O niczym nie myślę.
Straciłam chyba wszystko co mogłam stracić, jestem niezdecydowana.
Mam nadzieje że wszystko to się ułoży ;---)
Jestem dobrej myśli.
Niewiem czemu, ale samotność jest okropna,gdy już kogoś mam, chce być sama..
Gubię się w tym wszystkim.
SKASOWAŁAM ASKA, NIE PYTAJ DLACZEGO.
Męczą mnie ciągłe wszystkie wasze '' opinie ''.