następnego dnia dostałam smsa od anki o treści :michał miał cię poderwać taki zakład, wygrał ale to ja jestem jego dziewczyną więc spieprzaj............czytając tego smsa było już około 20 dziewczyny poszły do clubu a nicola poszła gdzieś z maćkiem ja nnienawidziłam i michała i siebie nie wieżyłam że michał tylko się mną zabawił nie on... płakałam tak że z trudem łapałam powietrze więc nie czekając długo wybiegłam boso z chotelu nie ważąc na patrzących się ludzi podbiegłam pod club tam zawsze było dwóch kolesi sprzedająćych prochy weszłam tam i poszłam pod toaletę przy kącie stało dwóch koleszków ile ?? zapytałam 50 odpowiedział jeden z nich daj dwie ile ?! mała !!! to cie zabije powiedział jeden ze zdziwieniem za coś ci płacę cwelu!!!!! odpowiedziałam i wyrwałam mu dwie fiolki prochów na sen z ręki dochodząc do chotelu połknęłam chyba ze trzydzieśći tabletek i już po pięciu minutach wszystko wydało się bardziej kolorowe smiałam się w głos leżąc przy ścianie nie miałam siły się podnieść........... Obraz nagle się rozmył widziałam tylko kontury jakichś postaci i głos dziewczyn jedna z nich kucnęła przy mnie potrząsająć moją głową mówiąc daśka daśka dagmara nie zasypaij!!!! dagmara słyszysz mnie ??? Boże dziewczyny ona wzieła całą....... i tyle słyszałam krew poszła mi z ust i załkowicie urwał mi się film przespałam cały następny dzień około 3 rano częściowo odzyskałam świadomość otworzyłam lekko oczy i zobzczyłam nicolę siedzącą na brzegu mojego łóżka z termometrem mówiąc do dziewczyn 33.3 jest osłabiona możę idzcie po wychowowcę ??? po wychowawcę ?! tak !!!!!! żeby się o prochach dowiedział !!!!!??? powiedziała zbulwersowana melka wtedy otworzyłam oczy trochę szeżej Matko!! obudziła !!!!się dagmara słyszysz mnie ?! dagmara ???? krzyzała nicole w jednym momęcie zrobiło mi się nie dobrze a z nosa poleciała mi krew nic się nie stało powiedziała niki ocierając mi twarz chustką z tego co opowiadały mi dziewczyny wygląałam tak jakbym miała zaraz umrzeć byłam blada jak śmierć i miałam fioletowe usta oraz wiecznie zimne ręce nie mogłam wydusić z siebie słowa powiedz jej to! powiedziała olka .co?? wyszeptałam z trudem no bo wiesz mówiła nicole głaskając mnie lekko po czole to co mówiła ci anka to bzdury wiesz ona wcale nie chodziła z michałem ale była zazdrosna i kazała swojemu koledze napisać do michała to samo co do cb tyko że to ty niby miałaś się z nami o niego założyć i mieć chłopaka. Zamknęłam oczy zpod któeych wypłynęła mi jedna łza byłam tak zdenerwowana że myślałam że wybuchne zaczęłam się dusić już już !!!! spokojnie oddychj kochnie oddychaj ........ mówiła nicole ale w pewnej chwili sparalizowało mnie całą nie mogłam nic powiedzieć nwed otworzyć oczu lub ruszyć placem wyglądałam jak śmierć ale słyszałam wszystko lecz nie mogłam zrobić nic dosłownie nic ... w pwenej chwili do pokoju wszedł maciek a nicole od progu zapytała no i co z nim ???? z michałem zapytał ???? no a z kim innym ?! powiedziała nerwowo niki no dobrze nie jest.... jak dostał tego smsa to siadł na łóżku i patrzył się w sufit cały dzień a jak się dowiedział żę to wszystko pic to tak dał w mordę temu kolesiowi od którego to dostał smsa że tamten ma złamaną przegrodę nosową nie wiem co będzie jak ankę dorwie no ale narazie to się nie odzywa tylko siedzi i patrzy w ścianę a co z dagmarą zapytał ?obudziła się trochę ale zaraz zasłabła jeżeli do jutra do 15 się nie obudzi dzwonimy po wychowawcę cholera wie co ona wzięła za gówno ale sam widzisz jak wygląda powiedziała niki lekko rozchyliłam oczy chciałam się podnieść ale nie mogłam nicole olka podbiegła do mnie mówiąc nie ruszaj się nie ruszaj coś ci się stanie nie zaprzeczyłam bo nawed jeżeli bym chciała nie dała bym rady wstać z nosa znowu poszła mi krew pewnej chwili drzwi trzasnęły a w nich pojawił się michał rozchyliłam powieki na około milimetr i ledwo co widziałam przez rzęsy gdzie ona jest ????zapytał roztrzęsionym głosem michał jeszcze nie teraz michał jeszcze za wcześnie powiedział maciek stając przed nim tak aby ten mnie nie zobaczył gdzie ona jest ??????? powiedział drugi po czym odsunął maćka i gdy na mnie spojrzał zakrył usta ręką upadł na kolana i zakrył rękami całą twarz z oczu poleciały mu łzy otarł je wstal i pociągnął nosem pytając nicole roztrzęsionym głosem czy ona mnie słyszy ??? możliwe............ odpowiedziała widziałam że olka nie wytrzymała i zanosząc się płaczem wyszła na zewnątrz michał kucnął przy moim łóżku mówiąc : jeżeli mnie słyszysz ściśnij mój palec.... ale ja nie miałam siły by to zrobić i usłyszałam tylko wychodzącą z pokoju andzię została tylko nicola wstrzymująca co chwilę oddech po to żeby nie wybuchnąć płaczem chodź michał ona cię nie słyszy.. ona jest za słaba ..... mówił maciek michał nie słuchał powiedział jeszcze raz tym razem już prawie płacząc miałam zamknięte oczy więc nie widziałam jak wyglądał mówił dalej kochanie jeżeli mnie słyszysz to chociarz rusz lekko palcami ............ ona cię nie słyszy powiedział roztrzęsionym głosem maciek michał nie dał za wygraną mówił jeszcze raz tym razem już zanoszac się od płaczu skarbie proszę cię rusz chociarz palcem błagam cię!!!!!! ona cię nie słyszy wychrypił maciek próbójąc oderwać michała od mojego łóżka daśka kocham cie rozumiesz jeżeli coś ci się stanie to ja się zabije rozumiesz powiedz że mnie słyszysz !!!błagam cię błagam!!!!!!! krzyczał z płaczem chodz już !!! ciągnął go maciek z tego co słyszałam niki też nie wytrzymała i wyszła trzaskając drzwiami a ja nadal nie mogłam się ruszyć michał z płaczem powiedział do maćka przecierz ja jej potrzebuję.. chodz stary powiedział maciek wyciągając michała z pokoju a po tem już nic nie pamiętam bo uwał mi się film ...................
Inni zdjęcia: Chamonix ajusiaAlpy ajusiaAlpy ajusiaAlpy ajusiaŚlimaki ajusiaAlpes ajusiaAlpy ajusia21 / 07 / 25 xheroineemogirlxZ kolegą nacka89cwaSynuś nacka89cwa