dołączyłam do nich bo wstyd się przyznać ale już kiedyś byłam razem z nimi tyle że raczej nie były to dobre wspomnienia ponieważ z dragami i żyletką nie rozstawałąm się nigdy i o mało nie trafiłam na odwyk ale wtedy zbytnio nie patrzyłam na to jakie skutki mogły by sie z tym wiązać . Spotkałam się z nimi pod boiskiem no i w końcu dowiedziałaś się że z nami ci lepiej powiedziała kaśka no raczej kochanie powiedziałam i popatrzyłąm na ich ręce ... wtedy wszystkie wspomnienia wróciły cięcia nieustanne opatrunki na rękach blizny itp one miały w tym całe ręce mi została tylko jedna głębsza blizna z tamtego okresu to był jedyny ślad masz tu powiedziała kaśka i dziewczyny i wtedy podały mi opakowanie po gumie w którym było parenaście tabletek i cztery żyletki dzięki powiedziałam nie ma za co powiedziała sylwia no to co dziewczyny idziemy wypróbować nową wyprawkę dragi ? DRAGA właśnie tak na mnie mówiły to no siup !! powiedziałam . siadłyśmy na pobliskim murku no i jakoś poszło krew ciekła mi z rąk a w głowie mieniły się kolory tyle że ja kroiłam się po bliznach więc co pare cm miałam plaster do zatamowania krwi plus to byłam już na lekkim chaju i dopiero wtedy poczułam ten słodki smaczek dawnego życia tej dawnej wolności i tego że nia mam na głowie żadnej z dziewczyn po paru godzinach pożegnałam się koleżankami wtedy byłam już troszkę bardziej nawalona szłąm a stronę domu słońce po woli zachodziło na przystanku siedzały niki melka olka i andzia wraz z chłopakami podeszłam do nich ciut chwiejnym krokiem pytając niki : masz klucz ????? tak mam i sięgneła do kieszeni po chwili dając mi go do ręki popatrzyła na mnie mówiąc ej!!! chodź no tu podeszłam nie chętnie bo wiedziałąm że moja mamusia niki się czegoś czepi a więc podeszłąm a ona powiedziała pokaż oczy przysunąłam głowę a teraz popatrz na mnie !! powiedziała ppatrzyłam a ona popatrzyła na mnie mówiąc bez zastanowienia brałaś !!znowu nie !! powiedziałam odchodząc a ona złapała mnie za rękę ałł !!!!!!!!!!! krzyknęłam co ??? zapytałą niki ( miałam na sobie bluzę więc nie widziałą moich rąk ) nic ! powiedziałam widząc kątem oka jak michał się we mnie wpatruje niki przyciągnęła mnie do siebie i gwłtownie przesunęła ręką po bluzie wyczówając plastry popatrzyła na mnie z niepokojem po czym gwałtownie ściągneła mi rękaw do góry i zobaczyła 8 plastrów przesiąkniętych na wylot krwią wryło ją w ziemię dziewczyny patrzyły na mnie jak na zjawę chłopaki omal nie pospadali z ławki a michał zeskoczył z ławki podszedł do mnie złapał za głowę odwracając ją w jego stronę złapał popatrzył na moją twarz tymi wielkimi niebieskimi oczami i złapał za rękę mówiąc trzęsącym sie głosem daśka co to jest??? co ??? to ?? zapytałam to jest moja ręka ! powiedziałam z głupawym śmieszkiem wtedy już prawie nie kontaktowałam i po chwili odeszłam chwiejąc się po przejściu około 30 metrów dogonił mnie michazłapał za ramię i odwrócił twarzą w jego stronę co ?! zapytałam zbliżył się do mnie złapał mnie za dłonie i zapytał dasiul po co ty to robisz a zgadnij powiedziałam próbójąc się wyrwać nie dał trzymając mnie jeszcze mocniej mówiąć daśka po co co to przecierz ja cię kocham nie rozumiesz po co to robisz ??! zapytał a co ty byś zrobił jak by ktoś podszedł i wyrwał serce cieszył byś się ???? zapytałam a on wtedy spróbował mie przytulić odsunęłam głowę mówiąc puść ale on nie słuchał dalej usiłując mnie złapać puszczaj bo zcznę krzyczeć powiedziałam puścił i powiedział czemu ty mi to robisz co ??? czemu ty się nie liczysz z tym że jesteś całym moim światem co ?? a ty liczyłeś się ze mną liżąc się z karolinką kochanie bo chyba raczej nie więc nie mów mi że jestem twoim światem bo ty nie licząc się ze mną rozpierdoliłeś mój świat na kawałki wykrzyczałam prawie z płaczem i wybiegłam w stronę domu słysząc jak michał krzyczy i tak cię kocham rozumiesz ? i tak wtedy stanęłam odwróciłam się w jego stronę i pokazałam mu srodkowy palec/.........................
Inni zdjęcia: 19.7.25 inoeliaZiew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24