teraz moze ja troszke napisze bo sie michał rozkleja tymi wspominkami :)
Pamiętałm tylko jakis huk i później juz obudziłam się na szpitalnym łóżku z kroplówką podpięta do reki przy moim łózku nie było nikogo tylko jakaś lekarka ze stetoskopem i pisała coś w notesie . Kiedy zobaczyła że się obudziłam powiedziała tylko cześć ja jestem dr . Kalina i będę twoim lekarzem prowadzącym jak się czujesz zapytała ??? dobrze tylko strasznie boli mnie głowa.. powiedziałam normalne powiedziała lekarka może już jutro wyjdziesz tylko masz dzisiaj leżeć romumiesz ?????? rozumiem powiedziałam po czym lekarka wyszła z mojej sali łeb bolał mnie jak niewiem po chwili do mojej sali wszedł mój tata mówiąc cześć córciu już sie obudziłaś ........ tak powiedziałam mam nie mogła przyjechać bo musiała zajać sie twoim rodzeństwem powiedział tata kładąc butelkę wody na mojej szafce tato nie musisz mi mówić wiem że nasza kochana mama ma mnie w dupie tata nie powiedział nic tylko spuscił głowę posiedział jeszcze godzinę i wyszedł mówiąc przyjadę po ciebie kotku odpocznij sobie powiedział po czym pogłaskał mnie po głowie i wyszedł a ja zasnełam ................ obudziłam sie po około 3 godzinach i kiedy tylko otworzyłam oczy zobaczyłam że za szklana ścianą mojej sali stoi michał spróbowała wstać i przytrzymujac sie stojakiem od kroplówki otworzyłam mu drzwi a on bez słowa podszedł i tylko przytulił mówiąc nie rób mi tego nigdy rozumiesz csiiiiiiii powiedziałam po czym michał podprowadził mnie do łóżka i usiadł obok kiedy przyjechałeś ???? zapytałam po wypadku ale byłem juz u niki zeby wziąć prysznic a dziewczyny już poprosiły twoją ciotkę o dom ma jutro jechać do wujka do władysławowa na 2 tygodnie powiedział po czym popatrzył na mnie po czym połozył się na moim brzuchu na kołdrze i po chwili usłyszałam jak michał prawie nie boże złapać powietrza co sie stało skarbie ??? zapytałam a on podniósł głowę i popatrzył na mnie po twarzy płynęły mu łzy pierwszy raz widziałam jak płakał zawsze był silny silniejszy niz ja i niż wzyscy inni co się stało ????? zapytałam ja......ja .... ja nie wiem co .....co bym zrobił jak bym cie stracił po czym znów położył głowę na mojej kołdrze a ja lekko głaskałam go po głowie wplatajac swoje place w jego kruczo-czarne włosy a on złapał moją rękę i ucałował przytulajac się do niej ........... i dalej już nic nie pamietam bo jakoś zasnęłam.......... rano obudziłam sie czujac sie całkiem dobrze tylko ręce bardzo bolały mnie od ciagłych kroplówek i zastrzyków po paru godzinach przyjechał do mnie tata z wypisem chodź słonko idziemy do domu ! powiedział po czym spakowałam sie i wyszłam ze szpitala . wchodzac do domu na progu przywitała mnie zgraja młodszego rodzeństwa przytulajac się do mnie i dając mi jakieś malunki z pieskami kotkami i innymi pierdołami moja mama powiedziała tylko no i spójrz jak ty wyglądasz ?! mówiłam po co c to harcerstwo ale jak zawsze mnie nikt nie słuchał . pomyśl sobie tylko co ty zrobiłaś ?! czy ty wiesz ile kosztuje pogrzeb , trumna pomnik ?! z kad ja miała bym wziąć na to powniadze....?????????? wtedy już nie wytrzymałam zabrałam torbę i wyszłam z domu na podwórku stał tata robiąc coś przy garażu kiedy trzasnęłam drzwiami odwrócił sie mówiac : dziecko gdzie ty idziesz na BOGA ???!!! tato ja .........ja . ja ja chcę iść do domu przecierz jesteś w domu powiedział do mojego domu do domu cioci tato matka tak ??? zapytał tak powiedziałam juz prawie płacząc chodź kotku powiedział pomagając mi wsiąść do samochodu po czym zawiózł mnie pod dom ciotki mówiąc niech się tobą opiekują bo matka jak widać .................. nie dokończył powiedziałą tylko pa słońce po czym odjechał a ja doszłam do domu i zadzwoniłam
Inni zdjęcia: Dysneyland dla dorosłych bluebird11660. naginiiiJa nacka89cwaZamek patrusia1991gdPrzydrożnie. ezekh114;) patrusia1991gd1545 akcentovaWiatr svartig4ldur... maxima24... maxima24