można jednoczesnie być perwersem i dziewicą. można czytać książki o 'dziewczynie, której tylko jedno w głowie' można zachwycać się każdym rozdziałem 'samotności w sieci', zarówno tym, gdzie jest miłość, piękne słowa, jak i tymi, gdzie jest opisany pełen seks - ten czuły,ale też ten z prostytutką. można zachwycać się bananami,lizakami,lodami, i ssać je z świadomą błogością na twarzy i nie tylko. można dostawać dreszczy gdy tylko widzi się faceta bez koszulki. można patrzeć się na prawie nagą siebie w lustrze. można wyobrażać sobie seks z prawie każdym facetem,który choć przez chwilę wyda się pociągający. można chcieć obejrzeć dziennik nimfomanki. można chcieć zostać nimfomanką. można ubóstwiać kabaretki. można uwielbiać usta. można kochać fizyczną bliskość drugiej osoby. można jarać się seksem bez miłości - tym dla istnej przyjemności. można codziennie wymyślać nowe seksualne pozycje. można kupować kamasutrę i kostki do gry. można pragnąć seksu tylko z jedną osobą. można układać plan swojego pierwszego razu,można chciec by był idealny,niesamowity i z najpiękniejszym facetem na ziemi. można kochać kogoś nie myśląc o seksie z nim.

(+ nie, to nie jest książka. to moje właśne słowa.)