Dziś na śniadanko drożdżówka. Nie jest to moje dzieło, ale mam przepis, i przeszłam wczoraj kurs robienia kruszonki, może wreszcie uda mi się samej zrobić, bo nie umiem, a lubię. Chyba każdy lubi kruszonkę. Zdjęcie zrobiłam stałką 50mm, mam ten obiektyw pół roku, ale nieużywany leży, nie nauczyłam się go jeszcze, więc postanowienie na jesień - martwa (albo prawie martwa) jesienna natura. A jak ja coś postanowię, to czasem nawet ten plan realizuję.
edit: dziś mnie olśniło, co za głupoty ja tu w niedzielę napisałam - przecież mój obiektyw to 35mm, a nie 50. Z rana człowiek niedospany był i tak wyszło jak wyszło. Pozdrawiam serdecznie mój obiektyw Nikkor 35mm.