Myśli moje zilustrowały
Wszystkie małe usterki którym zaprzeczyłem
Zapomnij dzisiejszy dzień, zapomnij cokolwiek się wydarzyło
Każdego dnia widzę trochę więcej ogólnego niedoboru
Nie brakuje mi bycia jedną wielką katastrofą
Co do diabła - zrobiłem - by zasłużyć - na to wszystko?
Zachowuję wszystkie naboje nieświadomych umysłów
Twoje obelgi utykają mi w zębach gdy są żute, kruszą
Drogę obok dobrego smaku, naszą drogą do złych wróżb
Ja ubywam, gdy moje objawy wzrastają
Boże, co kurwa jest nie tak
Zachowujesz się jakbyś wiedział od początku
Twoje wyczucie czasu jest do dupy, twoje milczenie jest błogosławieństwem
Widzę cię we mnie
Chowam swe blizny przed wścibskimi oczami
Niezdolny by kiedykolwiek wiedzieć dlaczego
Niech ktoś odetchnie, Muszę mieć odpowiedź
Czemu jestem tak zafascynowany
Większymi wizerunkami, lepszymi rzeczami
Nie obchodzi mnie co ty myślisz
Nigdy nie zrozumiesz mnie
Co do diabła - zrobiłem - by zasłużyć - na to wszystko?
Kurwa!
Inni zdjęcia: pierwszy wpis karolinkaniesuch... maxima24... maxima24Słonko świeci to leżaczek akurat halinam... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24