Miłość.. Kto nie tęskni za tym uczuciem? Kto w skrytości serca nie pragnie, by go ktoś kochał? Do szaleństwa, do granic, do bólu? Być tą najważniejszą, najcudowniejszą, najpiękniejszą, jedyną?
Miłość to nie tylko romantyczne spacery po starym mieście. To nie tylko kwiaty i piękne słowa.
Miłość to wspólna herbata rano.. To karmienie siebie nawzajem..
To śpiewanie w samochodzie głupiej piosenki..
Miłość jest wtedy, gdy robiąc kawę nie pytasz go czy też chce- po prostu ją robisz..
Miłość jest wtedy, gdy on mimo, że uwielbia tego kurczaka, oddaje Ci swoją porcję, bo znów zamówiłaś coś co okazało się okropne..
Miłość jest wtedy, gdy pokłóciliście się i on trzasnął drzwiami, a kiedy wrócił Ty nadal jesteś wściekła, ale drgają Ci kąciki ust, bo wrócił..
Miłość jest wtedy, gdy czekasz.. Na spojrzenie, na słowo, na gest..
Miłość jest wtedy, krojąc pomidora przypominasz sobie, że jeszcze kilka dni temu on stał metr od Ciebie i mieszał w garnku warzywa, które razem pokroiliście.. I uśmiechasz się do tego wspomnienia.. To walka o kołdrę.. To przepychanka przy lustrze..
To nie kończące się dyskusje.. Codzienna walka..
Miłość jest wtedy, gdy masz ochotę go zabić, zranić, zniszczyć i nie robisz tego, bo pękłoby Ci serce.. Kiedy jest tak źle, że gorzej być nie może, a Ty dalej trwasz.. Jest wtedy, gdy one mówią: "Olej go", a Ty wciąż patrzysz na wyświetlacz w nadziei, że zobaczysz tam wiadomość.. Kiedy narozrabiasz tak, że masz ochotę sama siebie zabić, a on mówi: "Jestem przy Tobie, nie zostawię Cię i przejdziemy przez to razem".
Kochane moje, to jest mężczyzna nie alfa i omega. Nie chcesz czegoś- powiedz mu o tym. Chcesz- powiedz. Rozmawiaj z nim. Mów czego się boisz. Nie czekaj, aż on się domyśli, bo tego nie zrobi. Czasami Ty sama tak na prawdę nie wiesz czego chcesz. Związek nie polega na tym, żebyś stała na piedestale. Ona ma Cię kochać, adorować i zdobywać, ale Ty też to rób. Zrób mu niespodziankę. Pozwól mu być mężczyzną w tym związku, nie tłamsz go.
Wspieraj, dopinguj i chwal.. Powiedz, że go doceniasz.. Że jesteś z niego cholernie dumna..
Jeśli on chce czegoś spróbować, nie mów od razu nie. Chociaż to przemyśl, spróbuj, a może okaże się, że to jest świetne.
Zrozum, że on ma prawo być zmęczony, smutny, zły.. Pozwól mu pobyć samemu..
Pozwól mu wyjść ze znajomymi na piwo.. Każdy tego potrzebuje..
Boisz się, że odejdzie? Jeśli na prawdę Cię kocha nie odejdzie, a jeśli to zrobi, to nie ma czego żałować..
Nie wydzwaniaj do niego milion razy w ciągu dnia z pierdołami, lepiej raz na jakiś czas wyślij mu smsa z zapowiedzią niezapomnianej niespodzianki..
Nie pozwól, by rutyna zabiła wasz związek.
I pamiętaj, że w tym związku jesteście równi: Nie jesteś górą, nie jesteś dołem.. Stoicie ramię w ramię..
Kochajcie się..