i znowu tu jestem
w ciszy ...
w ciszy siedzę i slucham ...
zapach wonnej świecy trzyma mnie przy ciele ..
Przy ciepłej częsci mojego jestejstwa...
w ciszy słucham oddechu ktory ginie między tykaniem zegara...
oglądam bezdźwięczną historie opowiadaną przez ogień .
w samotnym kącie owinięta kocem by nie trząść się z zimna.
eh i tak przechodzi mnie kolejna fala drgawek ...
siedzę tak w samotności marząc o kubku z herbatą
tylko na to jeszcze zasługuję...
tylko tyle jestem warta...
kubka z herbatą,,,