Nie spodziewaj się miły , że będę gdy zechcesz mnie mieć...
Raz jestem a raz mnie nie ma . Nie jestem Twoją zabawką by być zawsze i wszędzie . Nie oczekuję oddania i nie oczekuję zemsty . Każdy z nas gra w inna grę . Fala niepewności kiedyś nas utopi.
Ciąży na mnie zła siła, zasypiam gdzie dorwie mnie sen...
Odejdź pospiesznym krokiem nim Cię dopadnie. Dorwie jak niespodziewana czkawka w środku nocy . Nie odglądaj się za siebię by nie zechcieć wrócić. Porzuć nadzieję na lepsze jutro gdyż takiego nie zastaniesz.
Niech nam będzie wspaniale zabiorę Cię z sobą gdzie bądz...
Uciekaj nim będzie za późno . Dla jednej chwili nie warto topić sie w bagnie mojej osoby . NIe pozwól sobie na chwilę zapomnienia by nie zginąć...
Mam wreszcie Ciebie na własność bym gdy wróce nie pragnęła tak .. .
pomimo ze i tak cie nie ma ...