photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 MAJA 2013

05.

 

 

 

 Jejku, padam na pyszczek. Zrobiłam 5 min rozgrzewki z Mel B, ćwiczenia po 10 min na nogi, pośladki i brzuch również z Mel B i ćwiczenia rozciągające. Czyli w sumie mamy 40 min z Mel B i 15 rozciągania. Hm... Jak na początek może i dobrze. Ale wiecie co? Nie jestem jakoś bardzo z siebie zadowolona. Może dlatego, że zaczęłam wymiękać na ćwiczeniach na brzuch. Boję się o ten ostatek motywacji. Bo skoro po prawie godzinie ćwiczeń nie jestem z siebie zadowolona to kiedy będę? Chyba dopiero wtedy jak zobaczę efekty i ciało jak na zdjęciu. Ale nieważne...
Wzięłam gorący prysznic, a teraz siedzę w łóżku. Moje mięśnie są tak zmęczone, że nie mogę stać. Ciekawe uczucie jak się stoi i nagle nogi zaczynają drgać tak, że nie można ich opanować. Zobaczymy co będzie jutro, a właściwie potem :)
Rozciąganie na pewno mi odpadnie, bo rozciągać się chce co 2 dni. Mel B nie chcę odpuszczać, ale zastanawiam się czy nie dać mięśniom jednego dnia odpoczynku, a potem już ćwiczyć bez przerwy codziennie taki zestaw i coś dodać np. na ramiona. Zobaczymy...

Dobranoc chudzielce :*

 

P.S Bilans w poprzedniej notce :)

Komentarze

jeszczezaskocze Brawo za te ćwiczenia :) Chudego!
04/05/2013 0:34:22
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika tummavic.