Jutro tylko 2 zajęcia i wracam do domku.
Wybrałam o czym chcę pisać pracę licencjacką! Mam tytuł! JUHU! Może się uda, może nie xd
W domku tylle do zrobienia przed świętami... Ale w środę jadę po moje nowe maleństwo - będzie to again Lenovo, więc jakoś wyszedł z tego Leonardo da Vinci - Leo albo Vinci ^^
Zaczynam odkurzać moją Fredzię <3
Jaka ja jestem naiwna... Chyba nigdy się nie nauczę, że jak raz się sparzyłam, to drugi raz nie wkładam łapska do ognia kurwa.
"Just take me anywhere, take me anywhere
Anywhere away with you"