Moje oko miewa się dopsz.
A ja nie zbyt, no ale jakoś będzie :(
No ale mniejsza.
Historia. łeeeee.
Nie chcę jej. Ona jest zła.
Aaa, a co do "onej."
Nic szczególnego ostatnio nie widziałam. ;P
Szkoda ostatnich dni, ale trzeba isć dalej.
"Była sobie żabka mała...
...re-re kum-kum bęc!"
Pewna pani powiedziała coś pewnemu panu i wyszło z tego wielkie nic.
Idę, bd się uczyć. Taaa, z czekoladą.
Papa.