pszyszla emma i mi wiosne odgania. pojedynek dwoch pan, kciuki trzymam za te druga.
i w tej niewielkiej rozpaczy postanowilam wniesc sobie troche wiosny. kwiatek suszony, bo wiosna niedorobiona jeszcze, ale zielono przynajmniej na tym zdjeciu.
ah, chcialabym sie juz opalac w ogrodzie, liczyc chmury, nie miec zmartwien, chlodne piwko w cieniu pic ...