photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 LUTEGO 2008

Haunted House

kontynuujac i bedac konsekwentna (jakiez to dla kobiet nietypowe..), nie trafilam dzis na wsponiany onegdaj egzamin. trafilam za to do zatloczonego tramwaju, zas potem do bezludnego autobusu i tak po malej godzince bylam juz na obrzezach miasta, w zielonej, bajkowej dzielnicy. tuszujac wyrzuty sumienia duzo jadlam, fotografowalam duchy oraz rudego psa. fajnie se powagarowac. no.

Komentarze

choranaament if u would opan tha link pod nota ud knew skund 10 000 dni, duh :P
01/03/2008 15:54:33
choranaament ogolnie to 10 000 dni mialo byc milym akcentem swiadczacym o tym, ze se ciut poczeekaam, acz moze warto, acz maybe nie dozyje, acz it will never happen :))
takze rimemba, u have 10 000 dni 'o- korzystej z zycia =)~
01/03/2008 15:47:33
choranaament to mowisz ze 10 000 dni to 27 lat huh =P~ o, bugah :))
um, yea :P
no spisek nie, moj diler zabral Ci buty D:
01/03/2008 15:41:56
choranaament rudy pies, rita - yes (nie smiejemy sie juz lool)
lool xD
glod ;p
mi sie dzis snila transakcja nie, hihi, i ofkors jak juz mialam w lapce to pyk w kieszen, i wakey wakey, a kurtki na mnie brak :)) kto by przypuszczal ;p
01/03/2008 15:35:27
choranaament (kontynuujac dwa u =P~)
no ogolnie wyrzuty sumienia jednak dopadly huszek ;p jedzenie is a good metoda, polecam :)) zielona bajkowa dzielnica, dzielnica dilerow? =D~ no ogolnie rozumiej iz mista Tomaj zostal uraczony wizyta :P rudy pies to Rita tak? :P a duchy to jego pradziadek Zenon z Kition? :))
01/03/2008 13:22:18