9.

Wiesz.. Nie wiem po co tyle zachodu..

Nie wiem po co to wszystko..

Domyślam się, że jestem wtedy, gdy nie ma innej,

Podejrzewam, że nie pocałowałbyś mnie przy znajomych,

albo w miejscu publicznym.. bałbyś się, że ktoś Cię ze mną zobaczy.

Bo jestem dużo młodsza, ale co z tego ?!

Przecież miłość nie zna granic, przecież wiek nie ma wpływu.

Wiesz pierdoliłeś mi rzeczy typu, gdybyś była młodsza to może by coś z tego było,

a ja się tym jarałam jak pojebana. Cieszyło mnie to co mi mówiłeś,

wiesz? Ale teraz zmądżałam, dorosłam i wiem, że to tylko Twoje pierdolenie głupot,

bo ty tak na prawdę cały czas mnie okłamujesz,

nie kochasz mnie więc po jakiego chuja mi to mówisz co ?

Wiesz, jesteś już dorosły i wiesz dużo więcej o świecie ode mnie,

ale co to miłość.. tego to nie rozumiesz, nie wiesz co oznacza to słowo.

Każdą dziewczynę jaką miałeś, KAŻDĄ zdradziłeś, rozumiesz KAŻDĄ ?!

Nie mam już do Ciebie żadnych pytań, żadnych słów.

Ale wiesz.. mimo, że Cię kocham, że pragnę być przy Tobie,

to gdy będzie taka okazja, nie dam się.. nie będę tylko wtedy, kiedy nie ma nikogo innego.

Rozumiesz ?! Nie będę już naiwna, nie dam się, nie dam się kurwa !

Będę slina, niesamowicie silna. !

kocham Cię, ale nie nawidzę bardziej..

Miłośc bez odwzajemniania, znam to na pamięć..

weź słuchawki i wyluzuj, nie ty jedna straciłaś to na czym ci zależało.
 
jesteś moim wszystkim, ogarnij to w końcu.

moje życie zmieniło się w żart,  a ja jestem jedyną osobą która go nie łapie.
 
wylecz mnie z siebie, po prostu.
 
było. minęło . i tak tęsknie.

nie uwierze w Ciebie drugi raz.
 
nie umiem się tu odnaleść- nie potrafię radzić sobie w tym świecie bez Ciebie.
 
najpiękniejszych dni w życiu nie zaplanujesz, one przyjdą same.
 
ja poczekam. przywyczaiłeś mnie do czekania.
 
albo się do mnie uśmiechnął , albo się ubrudziłam i wyglądam śmiesznie. 
 
powinnaś być bardzo opalona, przecież te latarnie tak strasznie grzeją.

na wspomnienia trzeba zapracować.
 
bądź ze mną, jak kac po każdym piciu.
 
jestem świetna w łóżku, potrafię spać godzinaaami.

nawet 'cześć ' nie powie, pomyśleli oboje.
 
moje uzależnienie ma imię i nazwisko.

Dopiero za jakiś czas przekonasz się jak wiele straciłeś. Popatrz mi w oczy i powiedz, że jestem nikim. Dasz rade?

beztrosko cieszysz się dniem , a chwilę potem stoisz na deszczu i patrzysz jak wali Ci się życie.


 
podejdź i powiedz mi tak po prostu, że nigdy nie
zawróciłam Ci w głowie, że nigdy o mnie nie myślałeś,
że przez cały ten czas byłam Ci całkowicie obojętna,
że wciąż uśmiechałeś się sztucznie,
oczekując na moją reakcję, powiedz,
że przez ten cały czas myliłam się, mówiąc
że nie dam rady żyć bez Twojej
obecności ! no powiedz to kurwa !