photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 LUTEGO 2015

Dla niej zrobiłbym wszystko... ale nie moge odejsc.. kolejna nieprzespana noc...litry wylanych łez...i ciągle jedna mysl... co teraz bedzie? jak udowodnic ze nie jeest sie złym człowiekiem...nikt nie widzi mojego cierpienia...moich łez, tego ze tak bardzo chce sie z nia spotkac......co mam robić...stoje pod sciana i czekam na rozstrzelanie...wiem ze jak upadnie to juz nie wstane OTO JEST MIŁOŚĆ,DWOJE LUDZI SPOTYKA SIE PRZYPADKIEM A OKAZUJE SIE ŻE CZEKALI NA SIEBIE CAŁE ZYCIE... rzecz polega na tym ze spotkałem ja przypadkiem...i chciałbym z nia iśc przez reszte mojego zycia... Boże daj mi siłe....

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika taktobylo.