Chociaz pamiatka została , no i kolczyk .
dzien był spoko ; D normalnie pouczyłam sie z histori dumna z siebie jestem . choc mysle ze i tak nie wyrobie sie do klasowki .
poteeem dwor i wrociłam koło 23 . i tak zleciała sobota : )
zaczełam biegac :DD
a teraz ? jestem tak za rabana kupa ze nie pytajcie : D
kto sie skusi ze mna jutro na ' gorzkie zale ' ? :/// :D
to ide hasiu za nie długo .
joł