w poszukiwaniu telefonu xd

Dzień dobry ! xd

No tak w końcu ten upragniony dzień : my birthday ;D Mamusia i babcia były pierwsze, narazie złożyły tylko życzenia i powiedziały, że prezent będzie jakoś później xd. Ale oczywiście najważniejsze, że pamiętały i złożyły życzenia ;) EDIT: Babcia dała mi właśnie szampana ; o Kurde własna babcia mnie rozpija, nie wierzę xd Ale powiedziala, że to na imprezę ;D.

Następnie jakoś przed 11 wpadli kochani i niezawodni chłopcy (czyt. Bapi ;** i Kwiatek ;**). O tej porze to się ich nie spodziewałam xd. Ale oni już tacy są, zawsze potrafią mile zaskoczyć ;)

Jakiś czas po nich przyszedł sms od Pawełka ;** Jeszcze nigdy nie dostałam takich pięknych życzeń ;) No, ale nie ma się co dziwić, bo były prosto z serca ;)

A jakoś jeszcze nie dawno dzwoniły Asia ;** i Madzia ;** z obozu. Od nich usłyszałam poruszające wykonanie 'Sto lat' xd Chociaż trzymałam telefon 20 cm od ucha i tak słyszałam to piękne 'darcie mordek' ;D

No to by było na tyle xd Albo nie ;D Zapomniałam dodać, że dzisiaj mają wymieniać drzwi wejściowe do mnie do domu xd

No teraz to już na pewno alles ^^

A jednak nie, jeszcze coś xd

Jeszcze raz Wam wszystkim dziękuję, za pamięć i te piękne życzenia ;**

<33

" sztuką jest być sobą,
a nie przed sobą starać się uciec,
 nie bój się dawać kroku do przodu ..."