[i]Chociaż pogasły milinowe miasta
Opustoszały rojne ulice
Ja płynę w sześćdziesiątym siódmym wymiarze
I nikogo nie widzę
Tutaj jest tak bardzo psychodelicznie
Odbijamy się w kałuży [/i]
[b]Ps. A Emci bedzie przyczepa, ale moje łóżko, bo ona powiedziała, że nie będę się pieprzyć w jej przyczepie, no to powiedziałam, że łóżko będzie moje i moja będzie lodówka, w której będziemy trzymać jajka do jej mikrofalówki i będziemy miały szafkę z cegłówkami żeby rzucać we wróbelki za oknem i napis na drzwiach przyczepy 'zła suka' w sensie, że będziemy miały psa! I wróbelki za oknem i doniczkę na parapecie i adres 'przyczepa 666' i tyle xD Czy my jesteśmy normalne?
Edit.
Ejjjjjjjj! Skończyły mi się żumy do gucia!! ;([/b]