co do jakości zdj to można by mieć wiele do życzenia, ale nie mam czego dodać.
boże, jaki masakryczny dzień! przecież ja zrobiłam chyba ze sto rzeczy, byłam w tysiącu miejscach i spotkałam milion osób. zomg, jak sobie przypomnę pisanie imion na andrzejkowym serduszku... a jak sobie przypomnę dojkę! xd nie, to wcale nie jest śmieszne xd
- zylweeeeeeeeek!
- znowu paliłeś?!
- <gigantyyycznyyy uśmiech i mówiąc przez zęby> nie! bzzzziuuuuuuuuum!
i moje ulubione: 'ona ma glany!' po czym polewał się z tego 10 minut. 'o, a ona nie ma!' z tego to już 15 min.
konkurs z matmy to druga konkursowa porażka w tym tygodniu. bo niekonkursowych porażek już nie liczę. i tak w ogóle to jutro będzie andrzejkowa porażka. mwahahaha.
edit:
- jego stara popierdala w trampkach
- ale ja lubię trampki!
'fajna dupa z twarzy' ;d
musiałam xD