minęło 10 lat odkąd tą debilkę poznałam, a dzisiaj kolejny raz robiłyśmy razem obleśne naleśniki
i nie potrafię przestać być za to niesamowicie wdzięczna

od wczoraj myślałam nad moim durnym, zapomnianym hasłem na fotobloga
i stwierdziłam, że skoro już cudem sobie je przypomniałam to zrobię mały update
przeczytałam właśnie wszystkie swoje wpisy, mój nastrój skakał w tym czasie w dół i w górę, uroniłam nawet parę łez (hehe)
znowu zatęskniłam za głupimi czasami gimnazjum i zastanawiam się, czy jeszcze kiedykolwiek będę tak beztrosko szczęśliwa jak wtedy
co brzmi co najmniej głupio z ust 19 latki
mój ostatni wpis powstał jeszcze kiedy byłam panią świata
kiedy... (tu wstawić moje myśli w sposób zwerbalizowany)
w każdym razie, tak po polsku, kiedy było zajebiście
wyczytałam gdzieś tam po drodze, że "nigdy nie miałam złamanego serca, nigdy nie straciłam przyjaciela, nigdy nikt mnie tak naprawdę nie skrzywdził"
mogę odhaczyć jedną lub dwie z tych rzeczy
niestety, osoby o niskim poczuciu wartości, które za wszelką cenę szukają przy tym uwagi nie nadają się na przyjaciół
jestem teraz w jakimś dziwnym punkcie z moim życiem
jestem pomiędzy tym czymś co działo się w technikum, a moimi wszystkimi marzeniami
i tutaj w tym pomiędzy staram się być odpowiedzialnym dorosłym i szukam drogi do tych wspomnianych marzeń
i mam wrażenie, że (przynajmniej to drugie) nie wychodzi mi tak źle
nauczyłam się tysiąca rzeczy przez ostatnie parę miesięcy
o ludziach, o sobie, o swojej naturze, o tym jaka mogłabym być i jak to zrobić
o tym, że ludzie jednak będą zawodzić
o tym, że to nie koniec świata i prawdopodobnie (zwłaszcza jeśli próbowałeś wszystkiego, żeby do nich dotrzeć) - będzie ci lepiej bez nich
czuję się jakbym wyrzuciła z siebie ogrom negatywnych myśli i nawyków i napełniała ją od nowa
i jest to zajebiste uczucie :)

(+ przez cały czas pisząc to wszystko słuchałam nowej piosenki Seleny Gomez z myślą, że ją tu wstawię moja obsesja na punkcie hiszpańskiego wzięła górę i mam gdzieś, czy ta piosenka pasuje do wpisu)

>Una aventura es más divertida si huele a peligro<