bush.

wstałam sobie o 7, umyłam włosy, zjadłam płatki, próbowałam ujarzmić swoje wlosy (co niestety zakończyło się fiaskiem), a teraz odliczam minuty do godziny 9, kiedy to będę zmuszona opuścić moje domowe zacisze w celu pogłębiania wiedzy.

jako że spinning miał być co tydzień na jednej lekcji, przypuszczam, iż dziś pojawi się w planie naszych zajęć. może i kosz będzie. nieważne. byle nie siatkówka.

po lekcjach pierwsza misja z serii "karnet". zobaczymy z klaudią co i jak i może w najbliższym czasie udamy się na akcję nr 2, w celu zakupienia wejściówek.

podobno natalia zmieniła troszkę fryzurę, muszę ją zobaczyć (a ona z kolei powinna zwrócić mi w końcu kolczyki i trampki. oby pamiętała).

"banknoty wydawane przez narodowy bank polski są prawnym środkiem płatniczym w kraju."

szarawo.

krzaczek.

szklarska poręba.