;D czekolada...

Nie ma to jak dobra gorąca czekolada, wiedzieliście, że po czesku to "italska cocolada", ale mniejsza z tym.

Snowboard w Bili nie jest zły, ładne trasy i jak na tę porę roku świetne warunki :D Mawia się, że Czesi rodzą się z przypiętymi nartami, coś w tym jest, bo wielu ludzi miało tam zaawansowany level, czyli popierniczali po tych trasach aż miło było patrzeć. Za to zaskoczyła mnie niewielka ilość snowboardzistów :)

Dawno nie pisałem, możliwe ^^ Bo jak by nie patrzeć pisanie fotobloga nie ma najmniejszego sensu, zawsze zwalałem pisanie głupich i długich notek, na to, że nie jestem wyżyty artystycznie i muszę dać upust mojej prawej półkuli mózgu (czymkolwiek mózg jest :P) Jednak ostatnimi czasy, jakoś czasu i ochoty brak, bo zdjęcia zawsze jakieś się znajdą...

Dziś miało miejsce wielkie przemeblowanie u mnie :-) Ładnie, estetycznie i bardzo muzycznie jest, w pokoju zrobiło się miejsce dla kolejnego członka mojej drużyny, ale o tym w niedługiej przyszłości.

Led zeppelin - babe i'm gonna leave you
The Rolling Stones - angie

AC/DC - hells bells 

Co ze mną jest :P 

Ps. trzeba myśleć nad prawem jazdy... ale...