Na samym początku chciałabym serdecznie pozdrowić photobloga, który cudownie zepsuł jakość zdjęcia :* :)
Tak jak pisałam, wstawiam kosmetyki, które znalazły swoje miejsce w mojej łazience. Nie zdajecie sobie sprawy jaką niespodzianką był karton stojący na moim biurku, a w nim te cudeńka. Humor od razu się poprawił i przeniosłam się ze świata szkolnego do tego bardziej ciekawszego i przyjemniejszego. Całość sprawiła na mnie dobre wrażenie, jestem pewna, że to nie pierwsze i ostatnie zkupy w tym sklepie. Kosmetyki były świetnie zapakowane, nic nie było w stanie wylecieć z kartonu. Same opakowania kosmetyków owinięte były w folię, którą "namiętnie" szybko zrywałam aby jak najszybciej móc otworzyć, dotknąć, powąchać zawartość tubek :-D Jak na razie nic więcej na temat kosmetyków nie mogę napisać, ponieważ do tej pory stoją one nietknięte na półce, ale myślę, że już jutro któryś z nich pójdzie na przetestowanie, a za jakiś czas napiszę tutaj recenzje gdyby ktoś był zainteresowany :) Aktualnie mogę tylko napisać, że maska drożdżowa pachnie cudownie. Kojarzy mi się z masłem orzechowy, którego swoją drogą nie jadłam już wieki..
Kosmetyki widoczne na zdjęciu to:
1. Olejek łopianowy z ekstraktem z drzewa herbacianego.
2. Drożdżowa maska do włosów - Receptury Babuszki Agafii.
3. Balsam na brzozowym propolisie - Receptury Babuszki Agafii.
Tak więc nadszedł czas testowania.
Mieliście może któryś z tych kosmetyków? Jak się u Was sprawdził? :)