Tak szybciutko dodaje wpis i lecę, nie wiem ja was,
ale mnie szkoła dobija, nawet w weekend -.-
Ale chciałam sie pochwalić, że jak się ważyłam środę, to wyszło, że od
poprzedniego tygodnia schudłam ponad kilogram <33
Więc na razie mam mnóstwo motywacji i energii do ćwiczeń <3
No i wczoraj miałam pierwsze jazdy i juz na miasto mnie wypuścili
i byłam chyba jedynym kierowcą, który po 8 wieczorem
i z 30 na liczniku jedzie z bananem na twarzy XDD
Także wszystko układa sie po mojej myśli,
aż chce się krzyczeć 'chwilo trwaj!' <3