Alabama and me :)
Z babcią z nad rzeki kiedyś tam ;p
Spotkałysmy jakiegos Włocha który robił nam zdjęcia, więc korzystając z okazji poprosiłysmy o ich wysłanie ;p
Nie byłam u koń bo za gorąco a później ulewa:/
Jutro jade na pewno.
Choćby waliło i paliło to i tak jadę.
Kurcze mam mega dylemat.
Ale standardowo najwiekszym problemem jest brak funduszy :(