photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 KWIETNIA 2013

89.


- Dobra. Aaaaale się szykuje impreza - MJJ potarł dłońmi.

- Ma się rozumieć! Najlepsza na świecie! Oj będzie się działo.

- Nie wątpię! Dobra, my się zwijamy. Do zobaczenia za dwa tygodnie! - uśmiechnął się Emil. Wyściskaliśmy się, pożegnaliśmy i rozjechaliśmy do siebie.


 

 ** niedziela **

 

W końcu mecz. Pierwsza runda play-off. Jeździmy z.. Tarnowem! Przeciwko mojemu domowemu klubowi jeździ mi się najciężej. Przeciwko ludziom, z którymi tyle mnie łączy i z którymi wiąże się tyle wspomnień. No ale cóż. Trzeba dać z siebie wszystko. Nieważne przeciwko której drużynie jeżdżę, teraz zdobywam punkty dla Unii Leszno.

Przyjechałam do parku godzinę przed rozpoczęciem meczu. Rozpakowałam się, przebrałam i poszłam do chłopaków z Tarnowa. Chciałam się przywitać, pogadać. Tak jak dawniej.

- Hej Martin! - rzuciłam się mu na szyję.

- No cześć mała. Jak ja cie dawno nie widziałem!

- Wieki! Jak forma?

- Niezła. Jestem zmotywowany. Wygramy to!

- Ha! Chciałbyś! - parsknęłam.

- Jeszcze zobaczysz - pokazał mi język - szkoda ze nie jeździsz w Tarnowie.

- Tu mi dobrze. Zobaczymy co będzie w następnym sezonie. Może zostanę tu, a może przeniosę się znów do rodzinnego Tarnowa - uśmiechnęłam się.

Nagle ktoś zakrył mi oczy od tyłu.

- Kamil?! - krzyknęłam gdy się odwróciłam.

- Niespodzianka!

- Jeździsz dziś? Serio?

- Dzięki tobie. - uśmiechnął się.

- Jak to dzięki mnie? - udawałam że nie rozumiem.

- Już daj spokój. Wiem że to ty poprosiłaś trenera żeby dał mi szansę. Rozjeździłem się i mam stałe miejsce w składzie! Wiem że to już końcówka sezonu ale i tak się cieszę.

- No pewnie. Gratuluję. Ale prosiłam trenera żeby ci nie mówił.

- Przecież mnie znasz. Zawsze wszystko z ludzi wyciągnę - zaśmiał się.

- No tak. Dobra ja lecę, bo tata mnie woła. Do zobaczenia później.

 

W pierwszym biegu jechałam przeciw Kamilowi. Dziwne uczucie. Zawsze jeździliśmy w parze. Ale teraz to jest bitwa! Każdy walczy o swoje.

Ostatnie poprawki i podjeżdżamy pod taśmę. Dostaje pierwsze pole, Kamil drugie. Na trzecim Piter, a ostatnie przypada Gomólskiemu. Jeszcze uwagi podprowadzającego i startujemy! Na pierwszym łuku cisza wśród kibiców zostaje przerwana i daje się słyszeć mocny doping.  Na prowadzenie wysuwa się kobieta, jednak już na prostej zostaje wyprzedzona przez Gomólskiego. Jadą 3:3. Zacięta walka toczy się o trzecią lokatę. Na mecie minimalnie szybszy jest Pawlicki i bieg zakańcza się remisem.

 

Skupiona na meczu nawet nie słyszę co do mnie mówią moi mechanicy. Zawody są zacięte, każdy chce wygrać. Prawie każdy bieg kończy się 3:3. Do pierwszej przerwy dwa punkty przewagi ma Tarnów. W parku panuje gorąca atmosfera. Każdy jest wpatrzony w swoją maszynę i team. Nikomu nawet nie śni się chodzić do innych zawodników. Każdy w skupieniu słucha uwag swoich mechaników.

Do biegów nominowanych przerwy mamy remis. Tak zaciętych zawodów dawno nie widziałam! Wszystko zależy od tych ośmiu ostatnich okrążeń.

Bieg 14. Hancock - Vaculik - Pi.Pawlicki - Madsen. Podeszłam pod bandę, by mieć dobrą widoczność na to co się dzieje na torze. Nie było nic ciekawego. Tak, jak żużlowy ułożyli się na pierwszym łuku, tak zakończył się bieg. 4:2 dla Leszna.

Więc jeszcze wszystko może się stać! Wszyscy kibice wstali z miejsc, zacisnęli kciuki i oglądali. Kołodziej - Kasprzak - Janowski - Prz. Pawlicki. Start! Poszli! Pierwszy łuk. Kołodziej, Pawlicki, Kasprzak, Janowski. Więc 3:3?  Na drugim okrążeniu Pawlicki wyprzedza Kołodzieja. 4:2? Zaraz Janowski wyprzedza Kasprzaka. 3:3? Na ostatnim Kasprzak przeprowadza piękną akcję i za jednym razem wyprzedza Janowskiego i Kołodzieja i tym samym znajduje się na drugim miejscu! Jednak  zaraz później Pawlicki notuje defekt! Wśród kibiców gwizdy i odgłosy zawiedzenia.

A więc jednak 3:3. Cały mecz 47:45 wygrywa Unia Leszno! Po chwili smutek kibiców Leszna zamienił się w radość. Klaskali, krzyczeli, wiwatowali. Wszyscy zawodnicy w parku chodzili z bananami na twarzy. W końcu w najgorszym wypadku zdobędziemy brąz, ale oczywiście celem dla nas jest mistrzostwo!

Poszłam do Kamila i pogratulowałam.

- Świetny mecz, dobrze ci poszło! 4 oczka w czterech startach to niezły wynik - uśmiechnęłam się.

- Dzięki. No najgorzej nie było, ale liczyłem na więcej. Stało się jak stało i teraz kibicuje tobie.

- No mam nadzieję, że sięgniemy po mistrzostwo, ale łatwo nie będzie.

- W każdym bądź razie trzymam kciuki. Muszę się zwijać.

- No to do zobaczenia na mojej osiemnastce?

- Jasne - uśmiechnął się. Wyściskaliśmy i rozeszliśmy.

Do parku przyszedł zaraz Zengi. Chwilę gadaliśmy. Pogratulował mi siedmiu oczek. Kilka minut później przyszedł Przemo z Jolą.

- Cześć. Jutro opijamy wygrany mecz! O 18.00 tam gdzie zwykle?

- No spoko.

- Zadzwonię też do reszty. Mamy wam coś do oznajmienia! - ogłosił chłopak dumnie.

- Co jest? - zainteresowałam się.

- Zobaczysz jutro. No to do zobaczenia!

 

________________________

Co chce powiedzieć Przemek? Pierwsza osoba która zgadnie, ostaje zdjecie i dedyk do następnego rozdziału :D

Komentarze

opowiadanieozuzlu o niee.. no dlaczego ona jest w ciąży : o świetny rozdział <3 czekam na cd :) i zapraszam do siebie :)
08/04/2013 18:44:26
Junior myspeedwayworld Jola jest w ciąży! :D
07/04/2013 21:03:49
speedwayniika byłaś pierwsza, więc jakie zdjecie? :D
08/04/2013 17:15:59

photographymylife Rozdział boski. To musiałby być piękny mecz, aż chciałoby się na taki pójść. ;D
Co do Przemka i Jolki to propozycje, które wpadły mi do głowy zostały już wymienione, więc już nawet nie będę tego pisać po raz kolejny . ;p
Szybko następny, bo nie wytrzymam ! ;)
08/04/2013 16:51:27
~juliaa Jola jest w ciąży ;p hahah
fajny rozdział, czekam na next. ;)
08/04/2013 14:58:10
gosiaspeedway Dupa tam! Przemo idzie na studia albo po sezonie wyprowadza się na drugi koniec Polski! ;) rozdział super! *.* Unia musi.mieć mistrza! <333
07/04/2013 22:00:23
~wardowa Tylko nie ciąża , błagam ?! ale nie ciąża , tak ciąża ma być xd a potem niech sie dowie ,że to nie jeste jego dziecko :D xD
Fajny czekam na nexta ;)
07/04/2013 21:48:33
~karolcia Kurde, no też właśnie od razu pomyślałam o tych oświadczynach ;/ A rozdział żużlowy, ale to fajnie ;) Czekam na następny z niecierpliwością. ;)
07/04/2013 21:25:33
apatorunianinkaxd Zaręczyny ? ;p
07/04/2013 21:24:20
bajkoweopowiadanie super...:D zaprasz do mnie
07/04/2013 21:18:46
falubaziaaakx33 czekam na więcej :)
07/04/2013 21:13:28
~lexy Cos mi się wydaje, że Jolka zaciążyła... ale rozdział świetny :)
07/04/2013 21:08:51
~wyalienowana Jak dla mnie to albo będą oświadczyny, albo Przemo ojcem zostanie :D
07/04/2013 21:07:58
magdaspeedway Albo Wezmą ślub , Albo Jola jest w ciąży :o ......
07/04/2013 21:03:54
magdaspeedway Alboo razem zamieszkają^^. + Rozdział super :)
07/04/2013 21:05:48

magdaspeedway Albo Wezmą ślub , Albo Jola jest w ciąży :o ......
07/04/2013 21:03:50
2mitusia2 Przemek oświadczy sie Joli?! :o
07/04/2013 20:57:25

Informacje o speedwayniika


Inni zdjęcia: 1549 akcentovaWiele hanusiekSłynne gofry nacka89cwa:) nacka89cwaPark maszynowy. ezekh114everything must change dawsteTaka sytuacja. biesikBudzikom śmierć bluebird11Daleko od zachwytu. ezekh114Statek nacka89cwa