Kilka słów o tym, dlaczego nie chcę wakacji.
Jestem studentem, to był mój pierwszy rok.
Na wakacje wracam do mojej małej, lubuskiej miejscowości (zachodnie rubieże, to już prawie Niemcy, fuj)/
I nie, to nie imprez będzie mi brakować.
Pomijając znajomych, atmosferę i zajęcia, na które lubię chodzić, będę mieszkać z moją obsesyjnie skoncentrowaną na jedzeniu mamą, która będzie we mnie chciała wpychać jedzenie.
A sama ma obsesję na punkcie diety i jedzenia.
No ale weź tu udawaj, że jesteś normalna.
Że przecież jesz normalnie.
Będzie dużo ściemniania tego lata.
_____________________________________________________________
_____________________________________________________________
Dzisiaj mam zamiar pochłonąć koło 300 kcal
Inni zdjęcia: Rodzinny posiłek sellieri... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24