Postanowienie : Odpuścić , przestać walczyć w kilka sekund obróciło się garstkę prochu który pozostała w mojej głowie...
Rano wstała z uśmiechem na twarzy witałą radośnie nowy dzień , ale wgłebi przygotowywała się emocjonalnie na spotnie z nim z Filipem... Była zadowolona dała radę ale potwierdziła swoje przekonanie że miłość nieodzajemniona jest karteczką przyczepioną do jej serca z którą bedzie szłą przed siebie do końca życia....
DZiewczyno odpuść nie walcz o niego o tego tego.... Juka nie potafiła powiedzieć na niego ani jednego złego słowa...Chciała walczyć o tą przyajaźń... przegrała poraz kolejny
jeśli coś nie wychodzi kilka razy i kilka razy sie poddajesz to widocznie ziemia na którą upadłaś chce żebyś na niej leżał i po prostu się poddał ....
rozmyślała na dachu wpatrzona w piękne spokojne niebo to tam sie czuła bezpieczna i wiedziałą zę nic ją nie skrzywdzi ..... poza zasięgiem ich rozmów bez sztucznego uśmiechu
jej myśli zawsze były prawdą