Zdjecie troche z innej beczki, ale pzeglądałam foldery i jakos mi się nasunęło.
Już niedługo, dodam zdjecie swojego ciała!
Kurde! Moja mama mnie denerwuje. Mówi mi, że przesadza już z tym zdrowym odżywianiem i boi się że się odchudzam.
Oczywiście, że mówię jej że się NIE odchudzam,to tylko zdrowe odżywianie, a ta dalej że już przesadzam..
Bilans:
Sniad- 2kromki razowego chleba z serem żółtym, szynką, ogórkiem
2śn- jabłko, budyń czekoladowy :(
Ob- 3 wafle ryzowe z serem żółtym, 2 sznycle
+ 3 szklanki lemoniady
Podw-ciasteczko
Kol-?
Ćwiczenia:
-30 min bigania po boisku na wf
-SKALPEL,
- 50 brzuszków,
- kawałek killera,
-inne ćwiczenia na brzuch.
Mam problem ze spinaniem brzucha jak robie skalpel. Boję się że przez to będą mniejsze efekty...
Co myślicie o tym bilansie? jest szansa żebym do 12 maja zrzuciła coś, mając codziennie podobny bilans jak dzisiaj?
dzisiaj drugi dzień.. oby tylko się nie załamać!!!!!!!!