photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 CZERWCA 2014

Płomienne promienie

                        Aura

Widziałam już tyle pięknych poranków.

Niech żałują Ci co nie widzieli.

Niech żałują tego co bezinteresownie ominęli.

Gdy róż malowniczo rozmywa się w błękicie.

Gdy czerwień różem okryta, biało-szare chmury o godzinę pyta.

Nawet, gdy pochmurny dzień i wszyscy chodzą struci

Szyba deszczem przemyta, gdzie krople po szkle jeszcze spływają...

Śledzę ich szlak i dostrzegam to piękno.

Dlaczego tego nie widzicie?

Dlaczego w ten przepiękny dzień się smucicie?

Jakąś smętną melodię w myślach nucicie, a ja?

Patrzę na to co rano i obojętnie od nastroju

Wpadam w zachwyt choćby najzwyklejszym się wydawało !

Żałuję, że nie mogę pochwycić tego widoku,

Zapisać na papierze bądź trwalszym materiale

i schować w pudełeczku wspomnień,

W głowie zachować, abym wieczorem kładąc się spać

Miała jeszcze widok ten przed moimi oczyma.

Jakże wspaniały... Cud życia.

 

 

 

Czasem zastanawiam się co ze sobą zrobić.

Przecież to nie tak, że nie mam nic do zrobienia. Tyle rzeczy powinnam a jednak nie potrafię się zmotywować...

Wszyscy na tę część mnie narzekają, a mi się najprościej w życiu nie chce. I tylko frustracja nabiera od środka.

Tyle rzeczy mogłabym robić w tej chwili - gdybym tylko miała możliwość. Pragnę ich!

Jednak jestem ograniczona do tych kilku, których nienawidzę, ale muszę...

I mówią mi, że to proste wystarczy chcieć, więc czemu mimo, że chcę nic się nie zmienia?

Dlaczego, gdy działam i zaczynam ruszać w stronę, w którą chciałabym iść nikt nie wspiera? Wtedy mówią, że to bez znaczenia wszystko i powinnam zająć się czymś sensownym.

Sens staje się moim wrogiem i wszystko co sensowne staje się puste i nudne. Nic mnie nie cieszy...

Wtedy płonie we mnie jedna niebezpieczna myśl i oblewam się cała jej żarem. Zerkam jeszcze za siebie i nie żałuję...

Co więc mnie trzyma skoro nic nie zostaje?

Tylko tego piękna mi szkoda i tego uczucia świeżego powietrza w moim wnętrzu, gdy wdycham całą sobą wiatr porywający moje włosy. Oczyszcza mnie... targa moimi ubraniami i muska po skórze, by zrobić miejsce dla promieni słońca wlewających we mnie chęć życia. Oczy nabierają łzami na widok tak piękny, że nie chcą się zamknąć, bo strach, że gdy się otworzą już tego nie będzie. Nie wiem ile czasu już minęło, gdy stoję tak odizolowana od tego nędznego świata. Trwam w innym wymiarze.

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika slipout.

Informacje o slipout


Inni zdjęcia: Chruszczyki purpleblaack:* patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwaWieczór nad jeziorem andrzej73... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24