photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 KWIETNIA 2020

Trudne początki...

Dzień dobry, Kochani!

Dzisiaj mija pierwszy dzień. Nie powiem- był trudny. Nawet nie ze względu na jedzenie, ale ze względu na siły fizyczne. Ćwiczyłam wczoraj tylko dwie godziny i padłam. Tak mnie wykończyły te ćwiczenia, że cały dzień przespałam. Kwarantanna daje mi się we znaki. Całkowicie rozregulowałam sobie zegar biologiczny. Zasypiam o 8 (wczoraj o 12) i wstaję po 10 wieczorem. Teraz właśnie zabieram się za przygotowanie do nocnego treningu. Zamierzam zrobić 1h na orbitreku, godzinny trening siłowy i znowu godzina na orbitreku. Podejrzewam, że będę potem padnięta... Przykro mi się robi na samą myśl. Kiedy miałam pierwszy atak choroby ćwiczyłam po 7 godzin dziennie i nie czułam zmęczenia. Teraz 2-3 godziny i ja nie jestem w stanie funkcjonować. Jednak trzeba przeczekać ten czas. W końcu organizm się przyzwyczai.

 

Bilans dnia wczorajszego:

3 średniej wielkości jabłka (210kcal) i szklanka truskawek (55kcal)

= 265kcal

Trochę mało. Miałam zamiar jeść 800kcal. Z drugiej jednak strony, do ustalonej przeze mnie kaloryki, miałam ćwiczyć 6godzin dziennie, a ćwiczyłam tylko 2. Więc nie jest tak źle. Będzie lepiej. Już się nie mogę doczekać pierwszych pomiarów w sobotę.

Trzymajcie się w domkach! :)

Komentarze

Photoblog.PRO explsp 800kcal to chyba przesada
20/04/2020 11:10:52
skinnylattee To, ile ktoś je kalorii jest sprawa indywidualna. Jest to przeogromny deficyt, ale robię to na własną odpowiedzialność
21/04/2020 1:19:43
Photoblog.PRO explsp wiadomo, że na własną ...ale może to jest jakiś pomysł :)
21/04/2020 4:18:47
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika skinnylattee.

Informacje o skinnylattee


Inni zdjęcia: W ciepły dzień elmarWakacyjne dziewczyny bluebird11Ja nacka89cwaKanna....:) halinam"Hej, idę w las." ezekh114Coś krótki. ezekh114Brak zdjęć patusiax395Kocio kerisJeep ? ezekh114Casus tęczy ? ezekh114