zdjęcie z lata..
koń wciąż wyprawia różne dziwne rzeczy..
zamówiłam suplementy.
we wtorek zakładam wreszcie aparat na dół, a obecnie góra nie daje mi funkcjonować..
+ choroba
dzisiaj uświadomiłam sobie, jak szybko płynie czas
takie dotknięcie przemijania
to jedno z najokrutniejszych odczuć...
chyba najgorsze to zdać sobie sprawę, że coś przestało istnieć, że to już nie istnieje dla ciebie, chociaż jakaś cząstka wciąż o to walczy.. i nagle, kolejne odkrycie - już nie ma o co..
nie mam siły
nawet nie wiem co myśleć
"Wstyd mi za ciebie. Nisko upadłeś. Tańczysz, jak ci zagrają. A kiedy mówią skacz, pytasz, jak wysoko."
~Stephen King